Rajd Warmiński, czyli I runda Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Powiatu Olsztyńskiego, odbywa się co roku na niezwykle malowniczych terenach gmin Świątki, Jonkowo oraz Dywity. Zawody mają bogatą historię. To również doskonała okazja do treningu przed Rajdem Polski – rundą Mistrzostw Europy.

Za nami 26. edycja Rajdu Warmińskiego. W zawodach ponownie wziął udział nasz redakcyjny kolega – Piotr Harasim oraz jego pilot, Damian Hinz. „Będziemy się dobrze bawić. Przede wszystkim dobra zabawa. Nie nastawiamy się na jakieś super wyniki, myślę, że przyjdzie jeszcze na to czas, ale jesteśmy gotowi. Ja jestem spokojny, znam trochę te OS-y, bo w ubiegłym roku tu startowałem, także mamy je dobrze opisane, będziemy jechać z Damianem, dobrze się bawić” – mówił przed startem Piotr Harasim.

Serwis i baza aut tradycyjnie została ulokowana w Olsztynie przy Hotelu Manor. Następnie kierowcy wyruszyli na 6 szutrowych odcinków specjalnych. W trakcie rajdu liczył się najszybszy czas na poszczególnych odcinkach. Auta zostały dodatkowo podzielone na klasy w zależności od pojemności silnika. „Czeka nas 6 dosyć krótkich odcinków, ale wymagających technicznie. Wczoraj jechaliśmy, dwukrotnie opisując trasę. Myślę, że jesteśmy dobrze przygotowani. Przede wszystkim tym autem startujemy już trzeci sezon, także zarówno Piotr, jak i ja mamy o wiele więcej pewności, niż to było na początku, auto jest topowo w tym momencie przygotowane, także myślę, że będziemy się dobrze bawili” – podkreśla pilot Damian Hinz.

Sporty motoryzacyjne należą do niezwykle wymagających pod względem przygotowania fizycznego oraz technicznego. Niezbędne jest również wcześniejsze dokładne opisanie trasy. Piotr Harasim i Damian Hinz zdobyli 4. miejsce w randze SPJS, w klasyfikacji K2. Serdecznie gratulujemy i życzymy dalszych sukcesów!