Warmińsko-mazurscy przedsiębiorcy narzekają na brak rąk do pracy. Pracowników brakuje przede wszystkim w branży turystycznej – hotele, pensjonaty i restauracje poszukują kadry, przede wszystkim w tak zwanym wysokim sezonie. Brakuje również przewodników turystycznych, mimo że na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim istnieje kierunek Turystyka i Rekreacja, cieszący się dużym zainteresowaniem.

Receptą na poprawę sytuacji może być wspólny program uczelni z Urzędem Marszałkowskim w Olsztynie, dzięki któremu młodzi ludzie mogliby pozyskiwać fundusze na stworzenie działalności gospodarczej pracującej na rzecz branży turystycznej.

Studenci mogą również tworzyć spółdzielnie socjalne lub zapisywać się do licznych stowarzyszeń turystycznych działających w regionie i w ten sposób, kooperując z branżą turystyczną, świadczyć dla niej usługi. Specjalności, w których studenci mogą podejmować działalność, jest bardzo wiele. Może to być receptą na braki kadrowe w turystyce i źródłem dochodów dla żaków.