W poniedziałek rodzina zawiadomiła o zaginięciu 60-letniego mieszkańca Olecka. Wiadomo było, że dzień wcześniej mężczyzna miał pojechać na ryby. Policjanci znaleźli jego samochód, a następnie po śladach na śniegu dotarli nad jezioro Olecko Małe. Tam zauważyli wyrwę w lodzie. We wtorek płetwonurkowie wyłowili ciało zaginionego.

Policjanci apelują o ostrożność podczas wchodzenia na lód – a także o to, by na takie wyprawy nie wybierać się samemu.