Na policję zadzwonili pracownicy Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego. Okazało się, że od godziny jeden mężczyzna uporczywie dzwoni na numer 112, blokując go i nie pozwalając dodzwonić się osobom rzeczywiście potrzebującym pomocy. Sam pomocy nie potrzebował – twierdził jedynie, że konkubina nie chce go wpuścić do mieszkania, w którym nie jest zameldowany.

Policjanci szybko namierzyli mężczyznę. Był pijany. Trafił do aresztu, za blokowanie numeru 112 zapłaci mandat.