Jak informują celnicy, na przejściach granicznych często pojawiają się ptaki. Niektóre zakładają gniazda pod wiatami nad pasami odpraw. Ale tym razem pojawił się nietypowy gość – gołąb, który wleciał do budynku kontroli szczegółowej, miał założone specjalistyczne obroże. Z umieszczonych na nich napisów wynikało, że ptak leciał ze Strzelec Krajeńskich w województwie lubuskim do Biskupca.

Korzystając z informacji z obrączki, celnicy skontaktowali się z hodowcą – właścicielem gołębia. Mężczyzna ucieszył się, że ptak jest cały. Gołębia odebrał jego brat, mieszkający w Biskupcu.