Dyżurny szczycieńskiej policji otrzymał zgłoszenie o samochodzie jadącym w bardzo niebezpieczny sposób na trasie z Wielbarka do Szczytna. Policjanci zatrzymali auto. Za kierownicą siedział mieszkaniec powiatu ciechanowskiego. Przyznał, że wyprzedzał na podwójnej ciągłej. Jak twierdził, zrobił to, bo „inni jechali za wolno”.

Podczas kontroli wyszło na jaw, że mężczyzna nie ma prawa jazdy – stracił je miesiąc temu za przekroczenie o ponad 50 km/h dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym. Teraz odpowie przed sądem.