W Olsztynie do starszej pani podeszła kobieta podająca się za pracownicę ZUS-u. Chciała wejść do mieszkania pod pretekstem dofinansowania do leków. Została wpuszczona. Chwilę później do tego samego mieszkania wszedł młody mężczyzna. Po kilku minutach oboje uciekli – okazało się, że zabrali 1500 złotych.

Starsza pani zawiadomiła policję. Funkcjonariusze docierając na miejsce zauważyli podejrzanego mężczyznę rozmawiającego ze starszym mieszkańcem. Obaj weszli do bloku. Policjanci podeszli do nich, starszy pan wyjaśnił, że młody mężczyzna przedstawił się jako pracownik ZUS-u. Okazało się, że to ten sam, który wcześniej okradł starszą panią. Teraz odpowie przed sądem.