Przydomowe rynny w Olsztynie mogą zacząć dymić – jeśli okaże się, że są nielegalnie podłączone do kanalizacji sanitarnej. PWiK zaczęło sprawdzać, czy nie ma takich właśnie nielegalnych przyłączy. Do kanalizacji wtłacza dym, który – jeśli rynna jest połączona z kanalizacją – zacznie uchodzić właśnie tą rynną.

Wodociągowcy przypominają – odprowadzanie wód opadowych do kanalizacji sanitarnej jest nielegalne. Grozi za to grzywna do 10 tys. złotych.