Na ich pomoc mogą liczyć osoby starsze, schorowane, z niepełnosprawnościami. Spółdzielnia Socjalna „Opoka” w Korszach to przede wszystkim ludzie chętni do pomocy, świadczący profesjonalne usługi opiekuńcze na terenie Korsz. „Na co dzień spółdzielnia socjalna zajmuje się usługami opiekuńczymi i usługami sprzątającymi. Działamy na zlecenie Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Korszach. Natomiast usługi sprzątające realizujemy na terenie miasta Korsze i gminy Reszel” - informuje Dorota Płocharczyk, prezes spółdzielni socjalnej „Opoka”.

Koronawirus to wyzwanie, w szczególności dla osób starszych i chorych, które znajdują się w grupie najwyższego ryzyka. Pracownicy spółdzielni „Opoka” nie zostawili swoich podopiecznych w potrzebie. „Mieliśmy więcej tych obowiązków, trzeba było zrobić więcej tych zakupów, inne te zakupy, inne były wizyty u lekarza, więcej czasu poświęcałyśmy na to, nawet swojego czasu, bo ten czas, który mamy wyznaczony, dajmy na to dwie godziny, cztery godziny u podopiecznego, czasami nie starczało” - przyznaje Dorota Płocharczyk.

Ważnym miejscem prowadzonym przez pracowników Spółdzielni Socjalnej „Opoka” jest „Objadalnia”. Smaczne posiłki w przystępnej cenie przyciągają mieszkańców Korsz i podopiecznych spółdzielni. Po ogłoszeniu pandemii bar został zamknięty, jednak kuchnia pracowała dalej. „Mamy docelowo w tej chwili 22 abonamenty i to miałyśmy przez cały okres tego koronawirusa, to byli, tak można powiedzieć, nasi stali klienci, którzy dawali nam siłę do działania, więc cały czas dowoziliśmy, oprócz tego mieliśmy klientów na telefon, na dowóz” - informuje prezes „Opoki”. W zamkniętym barze na stolikach, zamiast talerzy i sztućców, stanęły zaś maszyny do szycia – szyto maseczki, które wyjeżdżały także poza Korsze.

Z ofertą Spółdzielni Socjalnej „Opoka” można zapoznać się na stronie internetowej www.spopoka.webd.pro.