W ubiegłym tygodniu z nieużywanego torowiska niedaleko Ełku zniknęły szyny. Straty oszacowano na 155 tys. złotych. Policji udało się znaleźć sprawców – byli to dwaj mieszkańcy powiatu augustowskiego, którzy zorganizowali specjalistyczny sprzęt do demontażu szyn, a następnie ukryli w ustronnym miejscu.

Jak się okazuje, to nie pierwsza tego typu kradzież przeprowadzona przez dwóch przestępców – wcześniej ukradli rury z terenu budowy.

 

/KO