Stolarz kołodziej. Czym się zajmuje? Łatwo się domyśleć. Bardziej zagadkowe jest to, do czego dziś może przydać się taka nietypowa profesja. „W tej chwili to jest zawód dla tak zwanych twórców ludowych, z którego można czerpać korzyści, przynosi zysk i nie ulegnie zanikowi. Obecnie kołodziej, oprócz wyrobu kół ozdobnych, wykonuje drobne rękodzieło artystyczne: fajki, dłubanki ludowe, rzeźby” - wyjaśnia Jerzy Koneszko, instruktor praktycznej nauki zawody w Ośrodku Szkolenia i Wychowania OHP w Mrągowie. Namiastkę tej profesji mogli poznać młodzi stolarze, podopieczni jednostek hufców pracy z województwa warmińsko-mazurskiego i mazowieckiego. „Bardzo fajny kurs rzeźbiarski!” - przekonuje Karol Amszaruk z Płocka, jeden z uczestników. „Bardzo mi się podoba rzeźbienie i widzę, że mógłbym w tym zawodzie pracować” - dodaje jego kolega Adam Pilarski. Młodzi stolarze uczyli się tradycyjnych i ręcznych metod obróbki i rzeźbienia drewna. Te umiejętności mogą być dla nich dodatkowym atutem podczas poszukiwania zatrudnienia. „Nie wystarczy już skończyć szkoły zawodowej, żeby na rynku pracy móc być w pełni konkurencyjnym. Potrzebne są dodatkowe atuty, które tą młodzież wyróżnią” - twierdzi Michał Komła, specjalista ds. programów rynku pracy w warmińsko-mazurskiej Wojewódzkiej Komendzie OHP. Ochotnicze Hufce Pracy od 2015 roku realizują dwutygodniowe szkolenia w zakresie zawodów ginących. Mogą w nich brać udział młodzi ludzie w wieku od 18 do 25 lat będący podopiecznymi OHP oraz osoby z wolnego naboru. Szczegóły na temat tej i podobnych inicjatyw dostępne są w Internecie: www.warminsko-mazurska.ohp.pl.