Nowy rok w Zespole Placówek Edukacyjnych rozpoczęło blisko 280 uczniów i ponad setka przedszkolaków. I choć trudno rozstać się z wakacyjnym luzem, dla nich i ich rodziców początek roku szkolnego to ważny moment. „Jestem przeszczęśliwa. W ogóle nie wyobrażałam sobie, że mój syn skończy tę szkołę. Ta placówka jest idealna dla tych dzieci. Wyszedł na normalnego człowieka, a było naprawdę kiepsko, więc jestem bardzo zadowolona” - zachwala placówkę pani Izabela Żela, mama Alana, który w tym roku ukończy gimnazjum.

Nowy rok to duże zmiany. Zgodnie z reformą edukacji w ZPE powstała siódma klasa szkoły podstawowej, natomiast w miejsce wygaszanego gimnazjum utworzono czteroletnie liceum. Od tego roku uczy się w nim pięcioro uczniów. „Dla nas ten rok jest szczególnie ważny, ponieważ po raz pierwszy rozpoczął się rok XV Liceum Ogólnokształcącego Specjalnego. Jest to liceum dla uczniów z autyzmem i zespołem Aspergera oraz z niepełnosprawnościami sprzężonymi w normie intelektualnej” - mówi Sylwia Przybylińska, wicedyrektor ZPE ds. liceum i gimnazjum.

Inna jest również podstawa programowa szkoły przysposabiającej do pracy. A na te zmiany szkoła przygotowywała się od miesięcy. Teraz uczniowie i nauczyciele będą mieli okazję sprawdzić się w nowej sytuacji. „Oczywiście każdą zmianę należy traktować jak wyzwanie. Ten rok szkolny pewnie będzie trudny, bo jest tyle zmian, ale jesteśmy od tego, by te zmiany dobrze wprowadzić, by każdy z uczniów i każdy z rodziców czuł się bezpiecznie i wiedział, co go z tego powodu czeka” - zapewnia dyrektor Zespołu Placówek Edukacyjnych Wanda Agnieszka Jabłońska.

Nie zmienia się na pewno cel szkoły: jak największa samodzielność absolwentów. Mają w tym pomóc nowe formy zajęć technicznych. „Wychodzimy z klas, wchodzimy w zajęcia porządkowe, wchodzimy również w sklepik szkolny, będziemy robić zakupy do sklepiku szkolnego, aby jak najwięcej mogli nauczyć się i wejść w dorosłe życie” - zapowiada Anna Napiórkowska, nauczycielka w gimnazjum w ZPE.