Budowa południowej obwodnicy Olsztyna zbliża się do końca. Inwestycja przedłużyła się – powodem były chociażby ubiegłoroczne ulewy. Firmy wykonawcze borykają się także z problemami kadrowymi. Do końca bieżącego roku obwodnica ma być jednak przejezdna.

Miasto nie ma wpływu akurat na tę inwestycję – jest ona realizowana przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad – choć dla Olsztyna jest ona niezwykle istotna. Ma odciążyć miejski układ komunikacyjny. Dzięki niej TIR-y jadące obecnie ulicami Armii Krajowej, Leonharda, czy Towarową przestaną korzystać z tych ulic i przeniosą się poza Olsztyn. Obwodnica może też stać się szansą na wygodniejsze i szybsze przemieszczanie pomiędzy niektórymi osiedlami.

Obwodnica to jednak nie tylko wygoda i czystsze powietrze – to również szansa na rozwój. Już widać, że obwodnica przyciąga inwestorów.

O obwodnicy i jej wpływie na miasto Marek Jarmołowicz rozmawia z prezydentem Olsztyna Piotrem Grzymowiczem.