Syropy z roślin, chleby pełnoziarniste własnego wypieku – gmina Gietrzwałd to świetne produkty lokalne, a produkt lokalny to nie tylko receptura, ale też jakość składników. O to, by za każdym razem zachwycały swoim smakiem, dbają tutejsi rolnicy. „Chociaż to rolnictwo jest powoli w zaniku, ale jednak coś tam produkujemy. Wystarcza nam jedzenia wszystkim na tę chwilę, problem mamy z jedzeniem jeden, że nam brzuchy rosną, jemy go za dużo, ale będziemy się pilnować!” - zapewnia Stanisław Pukis, starosta dożynek w Biesalu.

Dożynki w Biesalu od lat cieszą się uznaniem mieszkańców i rodzinnym klimatem. „Biesal to już tradycja. W żadnej innej miejscowości w gminie Gietrzwałd nie odbywają się dożynki, tylko właśnie w Biesalu. One są przypisane już z tradycji, przyzwyczajenia właśnie w Biesalu” - podkreśla wójt gminy Gietrzwałd Jan Kasprowicz.

Na stoiskach można było nabyć chleby z dodatkiem różnych ziaren, syropy na bazie naturalnych roślin, czy ekologiczne torby na zakupy.

Na uczestników dożynek czekały również domowe wypieki, oraz specjalnie przygotowane ciepłe posiłki. Oprócz krótkiej ceremonii poświęcenia i dzielenia się dożynkowym chlebem nie zabrakło też występów artystycznych.