Ewa Pelikant-Grodzka, Telewizja Kopernik: Rok 2020 to przede wszystkim temat koronawirusa, ale tu, w Lidzbarku Warmińskim, to przebogaty kalendarz inwestycyjny, który realizowaliście mimo kłopotów związanych z pandemią.

Jacek Wiśniowski, burmistrz Lidzbarka Warmińskiego: Koronawirus zmienił wiele w naszym życiu, ale jeżeli chodzi o realizację naszych projektów, zaplanowanych projektów, staraliśmy się je realizować zgodnie z harmonogramem.

Duże inwestycje, w tym największą, związaną z przebudową ulicy Dąbrowskiego w Lidzbarku Warmińskim, udało się doprowadzić do końca i udało się sfinalizować właśnie w tym ciężkim, pandemicznym roku.

Tak, ciężki był, ale zrealizowaliśmy to wspólnie z wykonawcą. Mieliśmy wiele zmian projektowych, ale tutaj sprawił się wykonawca nam, za co bardzo dziękujemy i został zrealizowany pomimo tego, że przedłużyliśmy, ale też to wynikało z faktu wykonania szeregu dodatkowych prac, które musieliśmy zrealizować, a napotkaliśmy na nie w trakcie realizacji tego bardzo istotnego projektu.

Drugi ogromny projekt, który jeszcze trwa, ale też ma przynieść Lidzbarkowi Warmińskiemu ogromne korzyści, to uzdrowisko. Prace przy budowie infrastruktury uzdrowiskowej trwają.

Zaczęliśmy od budowy parku uzdrowiskowego nad doliną Symsarny i tutaj realizowaliśmy go w 2017 roku. To był mały projekt, ścieżki zostały wzbogacone o małą architekturę i to był pierwszy etap tego wszystkiego. W trakcie wykonywania tych prac, na które otrzymaliśmy dofinansowanie w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego, już złożyliśmy następne projekty do infrastruktury tej twardej, infrastruktury uzdrowiskowej, którą realizujemy właśnie teraz. Są to już tężnie, są promenady, infrastruktura podziemna, oświetlenia, plac zabaw, a także WC, bo to też jest bardzo istotna sprawa, ale to, co jest najistotniejsze, to jest to, że został ten teren uzbrojony i udało nam się sprzedać pierwszą działkę pod szpital uzdrowiskowy. Z tego, co otrzymaliśmy informację od inwestora, za 2 lata może zobaczymy tam budynek, który będzie mógł już świadczyć usługi lecznictwa uzdrowiskowego.

No i już na dniach ruszy ekologiczny transport publiczny w Lidzbarku Warmińskim.

Tak, jest to historyczne wydarzenie. Będziemy mogli już jesienią zobaczyć autobusy elektryczne na drogach naszego miasta. Jest to kompleksowy projekt, który realizujemy od kilku lat i po kolei komplementarnie staramy się wprowadzać inwestycje w celu zbudowania silnego miasta, które będzie przygotowane na te działania, inwestycje i realizacje tych projektów związanych z uzdrowiskiem.

Czy to wszystko, co udało się zrealizować w 2020 roku, tak jak już mówiliśmy – roku trudnym, bo pandemicznym – pozwala w kolejny rok patrzeć z optymizmem?

Tak, ja myślę, że to od nas zależy wiele, co będziemy mogli zrobić z obecną sytuacją. Ta obecna sytuacja stwarza trudności, ale też i szanse. Podchodzę do tego w taki sposób, który myślę, że daje możliwości spostrzegania tego, co jest dobre w tym, co jest złe. Dlatego szanse mamy bardzo duże, rozwój naszego miasta jest kształtowany w taki sposób, żeby był mniej podatny na czynniki zewnętrzne i te gospodarcze, finansowe, a także te zdrowotne, to co jest bardzo istotne to jest to, że ta pandemia przyczyniła się do tego, że zaczęliśmy bardziej dbać o nasze zdrowie. Biorąc pod uwagę kierunki rozwoju naszego miasta, czyli te uzdrowiskowe, turystyczne, sportowe i te mikro-, małe firmy, które nie są agresywne w stosunku do środowiska i dbanie o środowisko to jest ten kierunek, który będzie rozkwitał teraz, bo my, jako społeczeństwo – społeczeństwo lokalne, ale i polskie i europejskie – będziemy patrzyli na nasze zdrowie całkiem inaczej, już teraz patrzymy całkiem inaczej. Lidzbark Warmiński będzie dobrym miejscem do tego, żeby tutaj nie tylko leczyć swoje schorzenia, ale też zapobiegać ewentualnym chorobom.

Dziękuję za rozmowę.