Paweł Amulewicz, Telewizja Kopernik: COVID-19 na Warmii i Mazurach – jak sobie poradziliśmy, biorąc pod uwagę już niemal rok trwania pandemii?

Artur Chojecki, wojewoda warmińsko-mazurski: Epidemia zdecydowanie zdominowała działania nasze, administracji rządowej, większości służb działających w regionie. Podejmowane intensywne, czasami szybkie działania, aby zminimalizować koszty, straty. Zawsze była opieka zapewniona dla osób potrzebujących pomocy lekarskiej, szpitalnej, to jest miara tego, czy sobie poradziliśmy czy nie. Każdy, kto potrzebował pomocy, taką pomoc uzyskał i za to chciałbym wszystkim odpowiedzialnym za służbę zdrowia, zarządzanie kryzysowe, podziękować.

Jakie wsparcie kierowaliście do placówek ochrony zdrowia?

Maseczki trzeba by liczyć w milionach przekazanych do placówek służby zdrowia, każdy inny sprzęt ochrony osobistej, płyn do dezynfekcji. Tutaj warto wspomnieć o inicjatywie przedsiębiorców wiosną, zanim ruszyły dostawy ze spółek skarbu państwa, które musiały przestawić produkcję, dzięki czemu zasililiśmy szerokie spektrum placówek pomocy społecznej, służby zdrowia, oświaty.

Co było największym wyzwaniem w związku z wprowadzeniem zdalnego nauczania?

Tam, gdzie była potrzeba, staraliśmy się wspierać samorządy, poszczególne placówki edukacyjne, ale to także mentalne przestawienie się uczniów i nauczycieli na nową formę przekazywania wiedzy. Ogromne wyrazy podziękowania dla kadry pedagogicznej naszego województwa, która bardzo rzetelnie się do tego przygotowała i zajęcia prowadzi, dla rodziców, którzy pilnują, żeby dzieci korzystały z tej formy kształcenia.

Jakim wyzwaniem było stworzenie punktów wymazowych?

Bardzo wiele głosów i samorządowców, służby zdrowia, i obywateli mówiących, jak doskonale wojska obrony terytorialnej w czasie pandemii się sprawdziły. Ja potwierdzam, że bez nich wiele rzeczy byłoby niemożliwych albo trudniejszych do zrealizowania, chociażby punkty, których mamy trochę w regionie, a które wymagały utworzenia, zabezpieczenia pod kątem osobowym, logistycznym, technicznym.

Rok 2020 to także duże wsparcie rządu dla samorządów. Co udało się zrobić dzięki Funduszowi Dróg Samorządowych i Funduszowi Inwestycji Lokalnych?

Na drogach samorządowych kwota ponad 200 milionów złotych, czy kwota ponad 360 milionów z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych, które trafiły do samorządów wprost na inwestycje. To jeden z celów, drugi to pobudzenie gospodarki, bo jednym ze skutków pandemii jest osłabienie gospodarki. Po to, żeby zapewnić miejsca pracy, środki lokalnym przedsiębiorców, zwiększona ilość środków z budżetu państwa, żeby stymulującą rolę odegrały w najtrudniejszym okresie epidemii.

Dziękuję za rozmowę.