Kiedy pięć lat temu przecinano wstęgę inaugurującą działalność pierwszego w regionie lotniska pasażerskiego, nie przypuszczano, że tak szybko lotnisko osiągnie ponad sto tysięcy pasażerów podróżujących w tak wielu kierunkach. Dziś – świętując jubileusz –  Port Lotniczy Olsztyn-Mazury może poszczycić się statusem jednego z najlepiej przystosowanych miejsc do bezpiecznej podróży w czasach epidemii.

Pierwsze lotnisko w północno-wschodniej Polsce sprawiło, że region stał się bardziej dostępny nie tylko dla mieszkańców Krakowa czy Śląska, ale także dla osób z zagranicy. Wpłynęło to na zwiększenie ruchu turystycznego, mobilność mieszkańców Warmii i Mazur, a także potencjał inwestycyjny regionu. „Przybywający do nas goście powodują wzrost zainteresowania turystycznego, a przede wszystkim tę pożądaną konsumpcję. Korzystanie z obiektów usługowych, hotelowych, kulinarnych, transportowych szacujemy na to, że w tym czasie ponad 82 miliony złotych Port Lotniczy pośrednio wypracował poprzez skomunikowanie regionu z Europą, ze światem” - ocenia Gustaw Marek Brzezin, marszałek województwa warmińsko-mazurskiego

Od pierwszego połączenia pasażerskiego do Berlina 21 stycznia 2016 roku, siatka połączeń rozrosła się m. in. o Kraków, Monachium, Warszawę, Londyn Luton, Londyn Stansted, Oslo, Dortmund, Bremę i Burgas, a liczba pasażerów korzystających z portu lotniczego rosła znacznie szybciej, niż planowano. „Lotnisko rozwijało się lepiej, niż to sobie wyobrażaliśmy i lepiej, niż planowaliśmy. Świetnie przede wszystkim rozwijające się General Aviation, czyli samoloty biznesowe, ale również, myślę, co jest ewenementem w skali kraju – szkoły lotnicze. W tej chwili współpracujemy z siedmioma szkołami lotniczymi, które szkolą pilotów, właśnie na naszym lotnisku” - podk

Obecnie lotnisko Olsztyn-Mazury obsługuje także loty pasażerskie, czarterowe, medyczne, wojskowe, a w przyszłości również obsługę operacji lotniczych cargo. Odgrywa też ważną rolę w obronności kraju. „Funkcjonowanie, istnienie lotniska ma zasadnicze znaczenie i jest taką bramą, oknem na świat. Mam nadzieję, że w kolejnych latach będzie dalej się rozwijało to lotnisko i będą nasi mieszkańcy korzystali” - mówi wojewoda warmińsko-mazurski Artur Chojecki.

Port lotniczy ze względu na posiadane tereny i infrastrukturę to jednocześnie strefa przedsiębiorczości, w której mogą działać również inne firmy. „Lotnisko posiada w sąsiedztwie tereny inwestycyjne, które w naszym pojęciu są bardzo atrakcyjne i pozwolą obudować lotnisko tą otuliną gospodarczą, która jest ważna dla działalności lotniska, ale również dla regionu” - mówi Tomasz Kądziołka, prezes zarządzającej lotniskiem spółki Warmia i Mazury. Lotnisko inwestuje w systemy bezpieczeństwa, między innymi radiowy system nawigacyjny ILS kategorii II. „To jest dostosowanie lotniska do nowych wymagań przewoźników, czyli obniżenie minimów do lądowania samolotu, można powiedzieć, że przy podstawie chmur 30 metrów, widzialności na pasie 300 metrów będą możliwe operacje po zrealizowaniu tej inwestycji” - wyjaśnia prezes Kądziołka.

Oferta komercyjna lotniska wciąż się rozwija – planowane są budowy kolejnych hangarów dedykowane szkołom lotniczym, a także zaplecza administracyjno-hotelarskiego.