Kuropatwa to bardzo pożyteczne zwierzę. Na terenie gminy Świątki zakończono realizację projektu „Introdukcja kuropatwy na terenach cennych przyrodniczo w obrębie terytorialnym Gminy Świątki”. Gmina pozyskała dotację w wysokości 15 tysięcy złotych od Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Olsztynie. Łączny koszt projektu wyniósł 18 tysięcy złotych. Pozwoliło to na zakup oraz wypuszczenie prawie 470 kuropatw wzdłuż doliny rzeki Pasłęki. „Mam nadzieję, że te działania będą cykliczne i powtarzane przez najbliższe co najmniej 3 lata, żeby odbudować tę populację i żeby nasze dzieci też mogły patrzeć na łąkach i obserwować te piękne ptaszki, jakimi są kuropatwy” – mówi Sławomir Kowalczyk, wójt gminy Świątki.

W projekt zaangażowały się koła łowieckie z Olsztyna oraz Dobrego Miasta. Koło „Kaczor” ma zadbać o budowę karmników i dokarmianie ptaków zimą. „Każdego roku, jak będą możliwości, będziemy te stadka powiększać, gdyż powinno się tak zgodnie z prawem łowieckim i hodowlanym, musi być dostarczana zwierzyna, po to, żeby utrzymać pewien stan” – mówi prezes koła Marian Pieczuro.

Do projektu prowadzonego przez gminę Świątki dołączyło także Koło Łowieckie „Wrzos” z Olsztyna, które również wypuściło prawie 470 ptaków. Myśliwi otrzymali na ten cel dofinansowanie w postaci 15 tysięcy złotych z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Olsztynie. „Służy to temu, żeby odbudować ten gatunek. Duża praca przed nami” – mówi Krzysztof Lewandowski, łowczy koła „Wrzos”.

W wydarzeniu uczestniczyły dzieci z przedszkola w Świątkach. Po wypuszczeniu ptaków zorganizowano wspólne ognisko.