Przerwa spowodowana pandemią sprawiła, że na tę imprezę w gminie Kozłowo czekał każdy. Tegoroczne dożynki rozpoczęły się od Mszy świętej i tradycyjnego korowodu. Na mieszkańców czekała istna moc atrakcji. Były występy Młodzieżowej Orkiestry Dętej OSP z Lidzbarka oraz Zespołu Wrzos z Kownatek. Było także wesołe miasteczko. „U nas odbywa się to w ten sposób, że każde sołectwo wybiera sobie jeden temat. Wybiera sobie np. cukinię i wtedy z tej cukinii robi potrawy i wszystkich częstuje. I każda inna roślina, każdy inny rodzaj tego wszystkiego. To jest na zasadzie nie konkurencyjności, bo nagradzamy wszystkie stoiska, nagradzamy wszystkie wieńce stworzone przez mieszkańców jedną nagrodą” – mówi Marek Wolszczak, wójt gminy Kozłowo.

Ważnym punktem programu był tradycyjny konkurs sołectw, który w tym roku finansowany był przez KOWR. Na uczestników czekały między innymi takie konkurencje, jak dojenie sztucznej krowy, utrzymanie się na byku czy obieranie ziemniaków na czas.

Podczas dożynek sołectwa prezentowały także lokalne zbiory oraz wyroby. W tym roku każda z miejscowości miała do przygotowania potrawy z określonym motywem przewodnim.

Podczas dożynek odbył się również konkurs na najpiękniejszy wieniec dożynkowy oraz stoisko, lecz w tym dniu liczyła się przede wszystkim dobra zabawa, która trwała do późnych godzin wieczornych.