Środowiskowy Dom Samopomocy w Marcinkowie w gminie działa już wiele lat – ale teraz będzie prowadzony przez samorząd. Stąd symboliczne nowe otwarcie. „Środowiskowe domy funkcjonowały, natomiast prowadzone przez inny organ. Dzisiaj mamy już tę świadomość odpowiedzialności i finansów – duża radość wśród podopiecznych, ale też i radnych” - mówi wójt gminy Purda Piotr Płoski. Przejęcie tak dużej placówki to ogromne wyzwanie dla budżetu gminy. Decyzję w tej sprawie podjęto po wnikliwej analizie finansów. „Główna rola jest po stronie pana wójta. To on nas przekonywał. Radni mieli dużo obaw, to spore wyzwanie, spora odpowiedzialność, to jest kolejne zadanie i bardzo nad tym pracowaliśmy. I cieszę się dzisiaj, że to się udało” - podkreśla radny Grzegorz Nosek.

Po symbolicznym przecięciu wstęgi przyszedł czas na oglądanie placówki. Środowiskowy Dom Samopomocy w Marcinkowie dostosowany jest do potrzeb swoich podopiecznych znakomicie. „Naszym głównym celem jest zapewnienie miejsca podopiecznym w gminie Purda oraz – dzięki zaangażowaniu pracowników – chcemy zwiększyć ofertę zajęć terapeutycznych” - zapowiada Joanna Obidzińska, kierownik Środowiskowego Domu Samopomocy w Marcinkowie z filią w Prejłowie. Obecnie zajęcia są prowadzone w sześciu pracowniach – krawiecko-rękodzielniczej, plastycznej, komputerowej, kulinarnej, higieny i urody, oraz muzycznej. Do dyspozycji podopiecznych jest stołówka, pokój gier oraz salon wypoczynkowy. Wszystko po to, by proces rehabilitacji przebiegał jak najbardziej kompleksowo.