Zimowe Ptakoliczenie to ogólnopolska akcja organizowana od 2004 roku przez Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków. Służy zbieraniu informacji na temat najliczniej spotykanych gatunków. W Olsztynku ptaki liczyli i obserwowali miłośnicy ornitologii wraz z opiekunami z Nadleśnictwa Olsztynek. Czy zima jest dobrą porą do takich obserwacji? „Zima jest bardzo dobrym momentem, bo wtedy możemy spokojnie ptaki zaobserwować, ale również zobaczyć ptaki, które spędzają zimę u nas w Polsce” - przekonuje Karol Ostromecki z Nadleśnictwa Olsztynek.

Warunki atmosferyczne w tym roku nie sprzyjały obserwacjom, padający śnieg spowodował, że ptaki kryły się przed miłośnikami ornitologii. Ale zaopatrzonym w lornetki spacerowiczom nie umknął nawet najdrobniejszy ruch skrzydeł wśród gałęzi. Obserwatorzy mieli jednak wiele wątpliwości dotyczących obserwowanych gatunków ptaków. Niektóre, tak jak pospolite wróble czy sikory, nie sprawiały kłopotu, ale odróżnienie paszkota od kwiczoła już nie było takie proste. Tu z pomocą przychodzili ornitolodzy, którzy przy okazji dzielili się swoją wiedzą i ciekawostkami na temat polskiej awifauny.

Co prawda ptaków nie było w tym roku tak wiele, jak w latach ubiegłych, ale emocje przy ich obserwacji były ogromne. Wszystkie napotkane gatunki można było omówić przy ognisku i gorącej herbacie przygotowanej dla miłośników ptaków przez pracowników muzeum w Olsztynku.