Starsi i – jak mogłoby się wydawać – zapomniani. O samotnych seniorach nie zapomina jednak Spółdzielnia Mieszkaniowa „Pojezierze” w Olsztynie, organizując dla nich spotkania wielkanocne. Stały się już one pewnego rodzaju tradycją, organizowane są bowiem od wielu lat. „Są to spotkania wielkanocne i wigilijne dla w sumie około 400 osób. Jest duże zainteresowanie, duża chęć” - podkreśla dr inż. Wiesław Barański, prezes spółdzielni.

Spotkania są przede wszystkim szansą dla osób starszych i samotnych, które często nie mają z kim wymienić się świątecznymi życzeniami. „Bardzo miła atmosfera, a jako że sama jestem, to mnie jest bardzo miło tutaj przychodzić” - mówi pani Eugenia. „Mnie się podoba, co rok tu przychodzę” - dodaje pani Irena. „Dla nas to jest najważniejsze spotkać się w gronie swoich rówieśników, bo i tak w domu jesteśmy samotni. Ja mam dzieci na przykład i większość ma dzieci, ale dzieci mają swoje życie, choć ja ich kocham, one też mnie, ale niestety, takie jest życie starszych osób” - podkreśla pani Jadwiga.  „Ludzie chcą ze sobą rozmawiać, a niekiedy właśnie w blokach się zamykają w sobie, nie mają kontaktu. Tutaj się poznają, na tych spotkaniach, nie tylko w klubie, ale i na właśnie takich integracyjnych, i są przez to szczęśliwsi” - mówi prezes Barański.

Podobnie jak w poprzednich latach spotkanie uświetnili swoją obecnością kapłani z parafii funkcjonujących na terenie spółdzielni oraz zespół Folkownia, który porwał uczestników śniadania do wspólnej zabawy.