Gałązki świerku, bombki i mnóstwo kolorowych, świątecznych elementów – stroiki bożonarodzeniowe wykonane na I Wojewódzki Konkurs Umiejętności Rękodzielniczych w Olsztynie przeszły najśmielsze oczekiwania. Uczestnicy pokazali ogrom swojej kreatywności i zdolności manualnych. „Uwielbiam plastykę. Rysować i dekorować” - mówi Kasia, jedna z uczestniczek konkursu.

Jest to pierwsza edycja konkursu, jednak do olsztyńskiego Zespołu Placówek Edukacyjnych w Olsztynie przyciągnęła wiele młodych talentów. „Do konkursu zgłosiły się szkoły z Iławy, z Mrągowa, z Kruz, z Biskupca, z Nidzicy, z Szczytna, tutaj nasze lokalne, dwie olsztyńskie szkoły. Ten konkurs ma na celu taką integrację zespołów klasowych z różnych terenów Warmii i Mazur” - mówi Michalina Kłujszo-Chudzińska, nauczycielka w szkole przysposabiającej do pracy ZPE w Olsztynie.

Spośród ośmiu prac jury musiało wybrać trzy najlepsze. Jakie kryteria brano pod uwagę? „Przede wszystkim kreatywność, pomysłowość, taka swoboda twórcza, właściwie zabawa, żeby to nie było takie strasznie poważne, żeby dzieci się nie usztywniały” - wymienia Anna Koniecpolska, członkini jury I Wojewódzkiego Konkursu Umiejętności Rękodzielniczych.

Wszystko wskazuje na to, że pierwsza edycja nie będzie ostatnią. Uczestnicy konkursu uczą się, jak radzić sobie z presją czasu, szkolą swoje kreatywne myślenie i warsztat rękodzielniczy. „Najlepszym motywatorem dla młodzieży jest to, że spotka się z innymi uczniami, z innych miast, ale również zaprezentuje swoje możliwości, swoje umiejętności, które trenuje przez rok szkolny” - mówi Wanda Agnieszka Jabłońska, dyrektor ZPE w Olsztynie.

Trzecie miejsce w konkursie zajął Michał Kołodka z Mrągowa, drugie Klaudia Rosa z Kruz, zaś pierwsze – Kamil Nowakowski z Nidzicy.