Sprzątamy świat już 24 lata. Mimo to cały czas możemy trafić na miejsca piękne – gdyby nie odpady. Dlatego dizieci i młodzież z Zespołu Szkół i liceum w Rozogach, wyposażona w rękawice i worki, wyruszyła pod opieką nauczycieli na sprzątanie swojej miejscowości i najbliższych okolic. Zdarzało się, że śmieci znajdowane w przydrożnych rowach wprawiały w zdumienie, jednak – co podkreślali uczestnicy akcji – z roku na rok odpadów w Rozogach jest coraz mniej, bo mieszkańcy dbają o swoją miejscowość.

„Owszem zawsze się zdarzają sytuacje, że ktoś wyrzuci ten papierek, dlatego podejmujemy te akcje i zbieramy te śmieci. Ale na pewno tworzymy pewien taki nawyk utrzymywania swojego otoczenia w czystości i nie zaśmiecania” - podkreśla wójt gminy Rozogi Zbigniew Kudrzycki.

Od lat akcję sprzątania na Mazurach koordynuje Fundacja Ochrony Wielkich Jezior Mazurskich. W tym roku w akcji bierze udział kilkuset  wolontariuszy z ok. 20 gmin, wyposażonych przez Fundację w worki i rękawice.