Organizacje pozarządowe zastępują urzędników w prowadzeniu świetlic, udzielaniu pomocy społecznej, na Zachodzie – nawet szpitali. Według zachodnioeuropejskich badań potrafią być tańsze o kilkadziesiąt procent, niż gdyby tę samą działalność prowadziła spółka państwowa.

Dlaczego organizacje pozarządowe bywają lepsze, niż urzędy lub państwowa firma? W czym tkwi ich siła? I czy są w stanie zastąpić państwo we wszystkim?

Marek Jarmołowicz pyta o to Bartłomieja Głuszaka, prezesa Federacji Organizacji Socjalnych Województwa Warmińsko-Mazurskiego.