Paweł Amulewicz, Telewizja Kopernik: Kiedy możemy założyć, że sposób picia alkoholu jest bezpieczny? Kiedy przekraczamy tę umowną granicę?

Błażej Gawroński, dyrektor Miejskiego Zespołu Profilaktyki i Terapii Uzależnień w Olsztynie: Jedna dawka standardowa jest zawarta w szklance piwa 5%, 100 mililitrów, czyli lampka wina 12% i 30 ml wódki, czyli kieliszek wódki 40%. Światowa Organizacja Zdrowia mówi, że jeśli w tygodniu mamy zbliżyć się modelu bezpiecznego picia, to dwa dni muszą być obok siebie bez alkoholu, dwa dni są wyjęte i człowiek powinien unikać alkoholu. W pozostałe dni mężczyzna może wypić 4 dawki standardowe, czyli dwa piwa półlitrowe, czy 1 piwo w przypadku kobiet, czyli dwie porcje standardowe. W przypadku spożywania większych ilości jest to picie ryzykowne.

Jakie czynniki fizyczne mają wpływ na tolerancję alkoholu?

Osoby chude i ta sama ilość alkoholu wprowadzona do organizmu powoduje wyższą zawartość alkoholu we krwi, więc jest to bardzo różnicowane ze względu na budowę ciała. Jeszcze inaczej jest u kobiet, można przyjąć, nieco upraszczając, że kobieta pijąc tę samą ilość alkoholu, nawet przy podobnej masie do mężczyzny, pije prawie dwukrotnie więcej.

A jakie czynniki niezależne od nas wpływają na stopień upojenia?

Upały i spożywanie, w szczególności napojów stężonych, powoduje, że alkohol bardzo gwałtownie reaguje na przyjęcie tej dawki. To wiąże się oczywiście z procesami, które nawarstwiają się w organizmie, schładzanie organizmu i alkohol, który powoduje wzrost ciśnienia i ciepłoty ciała. Jest to szalenie niebezpieczne ze względu na działanie alkoholu i zaburzenie termostatyki organizmu, która może powodować zejście śmiertelne w warunkach ekstremalnych.

Gdzie szukać kompleksowej informacji, ile alkoholu mogę wypić?

Zachęcam do strony www.ograniczaj.pl. Nasza kampania „Nowy zwyczaj – ograniczaj” służy temu, że jeżeli już mamy spożywać alkohol, a wiemy, że wiele osób to robi, to żebyśmy to robili w sposób rozważny, wiedzieli, jak ograniczyć się, żeby pić w miarę bezpiecznie. Nie chcę powiedzieć w pełni bezpiecznie, bo każda ilość może być niebezpieczna, ale w miarę bezpiecznie.