Jak podkreślają lekarze, ostatnie lata to ogromny postęp w uroginekologii. Coraz więcej operacji wykonywanych jest laparoskopowo, czyli bez otwarcia brzucha. Właśnie takie zabiegi zaczęła przeprowadzać Klinika Ginekologii, działająca na terenie Oddziału Położniczo-Ginekologicznego Szpitala Miejskiego w Olsztynie. Co to oznacza dla pacjentek? „Naszym pacjentkom oferujemy pełną diagnostykę dotyczącą zarówno nietrzymania moczu, jak też obniżenia narządów miednicy mniejszej, obniżenia pęcherza moczowego, obniżenia macicy. A dzisiejsza technologia pozwala, aby pacjent już w kolejnych dniach po operacji był w stanie podjąć normalne funkcjonowanie, wrócił do swego zwykłego rytmu życia” - informuje prof. Marcin Jóźwik, koordynator oddziału ginekologiczno-położniczego w Szpitalu Miejskim w Olsztynie.

Lekarze podkreślają – dziś wiadomo, że nie należy czekać i odkładać operacji. Teraz naprawienie takich schorzeń jest już szybkie i skuteczne.

To jednak nie koniec. Postęp widać także w wykrywaniu nowotworów. „Dziś już wiemy, że w przypadku na przykład raka trzonu macicy, większość pacjentek zgłasza się w bardzo wczesnym stadium, gdyż kierują je do lekarza krwawienia pomenopauzalne. Dzięki temu około 85% pacjentek jest diagnozowanych w bardzo wczesnym stadium zaawansowania i prawdę mówiąc u nich można dokonać całkowitego wyleczenia. Najczęściej – na drodze operacji, niekiedy potrzebne jest drobne doświetlanie już po zabiegu operacyjnym” - mówi prof. Jóźwik.