Piotr Harasim, Telewizja Kopernik: Spotykamy się na Targach Aktywizacji Społeczno-Zawodowej „Kierunek Przyszłość”. Pani dyrektor, jakie możliwości chcecie pokazać osobom z niepełnosprawnościami, a także samym pracodawcom, którzy w przyszłości mogą takie osoby zatrudniać?

Wanda Agnieszka Jabłońska, dyrektor Zespołu Placówek Edukacyjnych w Olsztynie: To wydarzenie ma na celu stworzenie pewnych pomostów, mostów łączących tych, którzy kończą szkołę i żeby mogli zobaczyć, jakie mają możliwości na przyszłość. To szczególnie dla nas ważny temat, bo tak jak każdy młody człowiek zastanawia się, co będzie po ukończeniu szkoły, tak nasi uczniowie, osoby z niepełnosprawnościami też mają ten poważny dylemat, co dalej, jak nie tracić umiejętności zdobytych w szkole, jak dalej odnaleźć się w dorosłym życiu. To takie główne przesłanie naszego wydarzenia.

W jakiej sytuacji znajdują się osoby z niepełnosprawnościami na rynku pracy? Ta świadomość w zakresie aktywizacji rośnie?

Ależ oczywiście. Z roku na rok jest coraz większa. Ja chcę podkreślić, że dzisiaj będą wypowiadali się nasi absolwenci i nie tylko nasi absolwenci, ale i osoby z niepełnosprawnościami, które już znalazły swoje miejsce na rynku pracy. Ważne jest teraz, żeby podtrzymać tę pracę i żeby rzeczywiście móc w pełni korzystać z dorosłego życia.

Podopieczni Zespołu Placówek Edukacyjnych mogą się do takiego zawodowego życia przygotowywać w Szkole Przysposabiającej do Pracy.

Kiedy odwiedzamy to miejsce z kamerą zawsze mamy wrażenie, że to taka mała firma.

To też tak trochę jest, bo jak przygotować ucznia do prawdziwej pracy, gdy nie stworzy się pewnej symulacji warunków prawdziwej firmy. Te wszystkie umiejętności powinniśmy uzyskać w szkole i powinniśmy je utrzymać potem. To, co jest takie istotne, to staże, które odbywają nasi uczniowie w prawdziwych zakładach pracy. Trudno uczyć o czymś wirtualnie.

Targi mają w nazwie przyszłość. Jaka więc przyszłość czeka tych młodych ludzi, którzy stoją u progu zawodowego życia?

To nie jest łatwe pytanie, natomiast właśnie targi są po to, żeby pokazać, jakie są możliwości, bo przecież tych możliwości jest na prawdę dużo, poczynając od warsztatów terapii zajęciowej, przez zakłady aktywności zawodowej, przez chroniony rynek pracy i wreszcie otwarty rynek pracy, zatrudnienie wspomagane. Dzisiaj o tym będziemy mówili, żeby każdy z naszych absolwentów i ich rodzice mieli takie kompendium wiedzy o tym, gdzie szukać i jak tę przyszłość zaprogramować dla swojego dziecka.