Ostatnie letnie dni i pierwsze jesienne powiewy wiatru to idealne warunki do  organizacji regat. Swoje własne zawody zorganizowali również hotelarze. Wzięli w nich udział przedstawiciele hoteli z całej Polski. „One w ogóle mają na celu nie tylko to, że my się zbierzemy, ale mają nas integrować, mają na celu nas poznawać. Praca hotelarza to też jest wiatr i on w różne strony wieje, tak samo regaty” - mówi Elżbieta Lendo, organizatorka regat.

Coroczne regaty hotelarzy organizowane są w Mikołajkach, od wielu lat przy współpracy z hotelem Amax. „To już 16. edycja. Załóg jest coraz więcej, impreza ma coraz większy zasięg” - informuje Marcin Jastrzębski, dyrektor hotelu Amax w Mikołajkach.

Warunki atmosferyczne sprzyjały żeglowaniu, jednak na wodzie nietrudno o nieoczekiwane sytuacje. Jedna z załóg uderzyła w łodź… sędziego i została wykluczona z zawodów. Ostatecznie na najwyższym stopniu podium stanęła załoga z hotelu Robert’s Port.

Finałem imprezy była uroczysta kolacja, zorganizowana podczas rejsu statkiem po mazurskich jeziorach. Nie zabrakło również dobrej muzyki i zabawy do białego rana.