Dożynki mają w Polsce bogatą tradycję. To czas spotkań, podziękowań i wspólnej zabawy rolników z poszczególnych miejscowości i gmin. Święto plonów trwale zakorzeniło się również w tradycji gminy Nowe Miasto Lubawskie. „Te dożynki współczesne organizowane są już od 1975 roku, więc zbliża się niebawem 50. rocznica tych dożynek, tak, to jest głęboka tradycja, która jest już głęboko zakorzeniona w społeczeństwie tej gminy. To zaangażowanie ludzi, społeczności miejscowości, która jest gospodarzem dożynek, jest bardzo duże” – mówi Tomasz Waruszewski, wójt gminy Nowe Miasto Lubawskie.

Tak też było i w tym roku. W Jamielniku nie zabrakło kolorowych dekoracji, barwnych wieńców i doskonałych, domowych potraw autorstwa kół gospodyń wiejskich. Były także dożynkowe tradycje, takie jak przekazanie chleba przez starostów dożynek. Najlepsi rolnicy z gminy Nowe Miasto Lubawskie otrzymali również wyróżnienia. „Jeżeli chodzi o rolnictwo Warmii i Mazur, ono jest bardzo wyróżniające, bo to są duże gospodarstwa, oczywiście są gospodarstwa mniejsze, rodzinne, ale gros to jest produkcji towarowej. Co jest bardzo ważne, wysoki bardzo poziom i agrotechniki, technologii hodowlanej, tutaj naprawdę może się Europa od nas uczyć” – podkreśla Gustaw Marek Brzezin, marszałek województwa warmińsko-mazurskiego.

Przede wszystkim jednak dożynki były okazją do wspólnej zabawy i wyrażenia wdzięczności za ciężką pracę rolników. „Dożynki są naprawdę wspaniałym świętem wsi, nie tylko rolników, ale również dla nas, którzy korzystają z pracy rolnika. Cieszymy się wszędzie, że zakończył się kolejny rok. Życzę im lepszego kolejnego roku gospodarczego, życzę im dużo zdrowia i wytrwałości. Bez rolnictwa przecież nie ma życia, nie ma naszej przyszłości” – mówi starosta nowomiejski Andrzej Ochlak.

Po zakończeniu oficjalnych uroczystości przyszedł czas na koncerty i zabawę taneczną.