Policjanci zostali poproszeni o interwencję przez pracowników sklepu, którzy mieli problem z aroganckim klientem. Mężczyzna zaczepiał klientów, krzyczał, zakłócał porządek publiczny i nie reagował na prośby personelu o to, by się uspokoił.

Mężczyzna, zidentyfikowany i zatrzymany przez policjantów kilkanaście metrów dalej, nadal zachowywał się wulgarnie i agresywnie. Nie chciał podać swoich danych osobowych i niepotrzebnie utrudniał przebieg interwencji i wykonywanie niezbędnych czynności służbowych przez policjantów

W konsekwencji policjanci musieli go doprowadzić do komendy, gdzie ustalili dane personalne mężczyzny. Po wytrzeźwieniu 48-latek został ukarany mandatami za popełnione wykroczenia na kwotę 1100 złotych.