W gminie Dywity patriotyzm ma wiele wymiarów. Jednym z nich jest sport. Co roku mieszkańcy gminy i goście biorą udział w Biegu i Marszu Niepodległości. „To jest wydarzenie, które skupia nas tego 11 listopada w imię właśnie takich wartości, jak patriotyzm, miłość do Ojczyzny, wspólnota. Wiemy, że dzięki tej wspólnocie, którą tworzymy, możemy rozwijać to miejsce, w którym żyjemy, bo tylko działania zespołowe, działania wspólnotowe dają realne dobre efekty dla naszej małej ojczyzny” – podkreśla Daniel Zadworny, wójt gminy Dywity.

Zanim uczestnicy imprezy wyruszyli w trasę wiodącą wokół jeziora Dywickiego, przy dźwiękach hymnu narodowego żołnierze 4. Warmińsko-Mazurskiej Brygady Obrony Terytorialnej wciągnęli flagę na maszt. Później nadszedł czas na wspólne, biało-czerwone zdjęcie. Po patriotycznym początku imprezy, nadszedł czas na jej sportową część.

W tym roku na starcie Biegu i Marszu Niepodległości stanęło ponad 470 uczestników. Wydarzenie przyciąga mieszkańców miejscowości i okolic, ale także miłośników sportu nawet z najdalszych zakątków naszego kraju.

W Dywitach ten wielki dzień polskiej historii uczczono nie tylko biegiem i marszem. Nad jeziorem Dywickim co roku wraz z biegaczami i spacerowiczami meldują się morsy, by w lodowatej wodzie rozpocząć swój sezon.

Jezioro Dywickie i wiodąca wokół niego ścieżka, licząca prawie dwa i pół kilometra, to malowniczy zakątek, który warto odwiedzić nie tylko 11 listopada. Za rok trasa będzie areną jubileuszowego, dziesiątego już Biegu i Marszu Niepodległości – imprezy, bez której mieszkańcy Dywit i okolic nie wyobrażają sobie uczczenia tego narodowego święta.