Miłośnicy motoryzacji z wielkimi sercami do pomagania spotkali się na trzydziestej, jubileuszowej edycji imprezy pod nazwą "Jazda z Mistrzem". Miejscem tego niesamowitego spotkania ponownie stał się parking przy hipermarkecie Carrefour w Olsztynie.Przez te 30 lat przewinęli się u nas praktycznie wszyscy, od Krzyśka Hołowczyca, od św. pamięci Krzysztofa Szeszki i dzisiaj również ci najlepsi są.” – mówi Wojciech Fijałkowski z Automobilklubu Warmińskiego.

Na fotele swoich wyczynowych aut zapraszali prawdziwi mistrzowie. Jak powiedział  Krzysztof Bubik, kierowca rajdowy – „Ja mam dużą satysfakcję jak mogę kogoś postraszyć i widzę jak się trochę boi.”, a Karol Cichowicz przyznał, że „Jeżeli tylko Pan Wojciech i automobilklub daje sygnał, że potrzeba, zawsze bardzo chętnie się wszyscy zbieramy, przychodzimy, stawiamy swoje auta, w każdej postaci, czy pojeździć, czy vouchery na treningi, które organizujemy.”

Pasażerowie rajdówek nie kryli emocji po ekstremalnych przejażdżkach. „Super, super. Kurczę, adrenalina taka jest, strach w pewnych momentach, że gdzieś tam w ten słupek walniemy, ale super, fajnie. Jak na pierwszy raz fajne przeżycie.” – mówi Monika Włodek, a inna pasażerka rajdówki, Magdalena Suchocka przyznaje, że „Każdemu ta pomoc się należy i też się należy i też jest potrzebna dlatego myślę, że to jest bardzo dobry gest.”

W tym roku organizatorzy postawili również na aukcję charytatywną, w trakcie której licytowano nie tylko przejażdżki, ale też wiele innych atrakcyjnych fantów. „Za chwilę proszę państwa będę licytował voucher Tymka Abramowskiego, który zaprasza na dzień rajdowy, nie tylko przejażdżkę, ale również dzień rajdowy.” – powiedział Wojciech Fijałkowski z Automobilklubu Warmińskiego. Uczestnicy imprezy po raz kolejny udowodnili, że miłość do motoryzacji można łączyć z dobrymi uczynkami. Dochód z licytacji w całości trafi na konto Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.