Funkcjonariusze z Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali obywatelkę Kazachstanu. Kobieta szła pasem drogi granicznej między Polską a Rosją. Jak twierdziła, chciała tamtędy dojść do Gdańska. Została ukarana 300-złotowym mandatem.

Na pas drogi granicznej najczęściej wchodzą turyści, którzy chcą zobaczyć z bliska granicę z Rosją. Niektórzy fotografują też drugą stronę. Straż Graniczna przypomina – za wejście na pas drogi granicznej grozi mandat do 500 złotych, za fotografowanie drugiej strony można zapłacić identyczną kwotę.

 

/KO