Walka z chorobą to zawsze trudny czas, a na jej powodzenie składa się wiele czynników. Wiedzą o tym lekarze i personel medyczny Warmińsko-Mazurskiego Centrum Chorób Płuc w Olsztynie. „Sam proces leczniczy to nie tylko leki, to nie tylko opieka wybitnych specjalistów, których mamy w naszym szpitalu, ale też odpowiedzialność po stronie pacjenta, bo pacjent w domu musi się odpowiednio odżywiać, musi wykonywać ćwiczenia, musi dbać o swój dobrostan psychofizyczny” – podkreśla Wioletta Śląska-Zyśk, dyrektor Warmińsko-Mazurskiego Centrum Chorób Płuc.

Zagrożeniem dla tego dobrostanu jest stres, który, jak pokazują badania, realnie skraca długość życia i znacząco pogarsza jego jakość. „Ten stres, który przeżywamy w chorobie, to jest stres, który powoduje wydzielanie ogromnej ilości, ogromnych stężeń hormonu stresu – kortyzolu i adrenaliny i jeżeli ich jest bardzo dużo w naszym organizmie, to one niszczą nas, począwszy od tego, że niszczą neurony w mózgu, kończywszy na tym, że niszczą komórki w układzie odpornościowym” – mówi prof. dr hab. n. med. Jadwiga Jośko-Ochojska, specjalistka chorób wewnętrznych i neurofizjolog.

Z myślą o efektywnej pracy z pacjentem w Warmińsko-Mazurskim Centrum Chorób Płuc w Olsztynie odbyły się wykłady profesor Jadwigi Jośko-Ochojskiej, wieloletniej badaczki medycznych aspektów stresu. „Fantastyczny wykład, miałam możliwość pierwszy raz, aczkolwiek bardzo wiele słyszałam o pani profesor, a pierwszy raz mogłam wysłuchać tego wykładu. Jestem pod wielkim wrażeniem, to jest taka kropka nad i naszego leczenia” – przyznaje dr n. med. Magdalena Zakrzewska, koordynator oddziału alergologiczno-pulmonologicznego w Warmińsko-Mazurskim Centrum Chorób Płuc.

Prof. Jadwiga Jośko-Ochojska mówiła przede wszystkim o metodach walki ze stresem. „Badania są wykonywane dzisiaj na tysiącach ludzi i dowodzą, że to wszystko działa. Jak to działa? Działa w ten sposób, że kiedy ja w czasie jakiegoś mojego działania, kiedy przeniosę koncentrację swoich myśli na coś innego, np. na sztukę, wtedy zaczynam przeżywać dobre emocje” – mówi prof. Jośko-Ochojska. Dobre emocje z kolei pobudzają pracę neuroprzekaźników w mózgu, które stymulują wydzielanie dopaminy – hormonu szczęścia.

Wśród prezentowanych metod walki ze stresem pojawiły się te bardziej popularne, jak dogoterapia i muzykoterapia, oraz te mniej znane w Polsce - muzeoterapia oraz lasoterapia. „Zielone recepty”, czyli recepty na terapeutyczne wycieczki do lasu, są od niedawna praktykowane w olsztyńskim Szpitalu Pulmonologicznym. „Na razie NFZ nie refunduje tego, samorząd województwa wspiera szpital właśnie w tego typu działaniach i dzięki temu takie wykłady możemy realizować” – mówi Łukasz Łukaszewski, dyrektor departamentu zdrowia w Urzędzie Marszałkowskim w Olsztynie.

Wykłady były częścią projektu „Holistyczne wsparcie pacjentów”, realizowanego w Warmińsko-Mazurskim Centrum Chorób Płuc w Olsztynie przy wsparciu środków samorządu województwa warmińsko-mazurskiego.