Policjanci z Elbląga zauważyli samochód, który jechał z nadmierną prędkością. Do tego wykonywał niebezpieczne manewry – wyprzedzał inne auta na skrzyżowaniu i na przejściu dla pieszych, przekraczał ciągłą linię, a przede wszystkim – osiągnął prędkość 117 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h.
Po zatrzymaniu kierująca samochodem kobieta tłumaczyła, że spieszyła się na ważne spotkanie. Przez ten pośpiech straciła prawo jazdy, uzbierała 25 punktów karnych, oraz musi zapłacić mandat – 1300 złotych.