Do wypadku doszło tuż przed 9.30. Śmigłowiec wpadł do jeziora Tałty niedaleko Mikołajek. Na miejsce od razu popłynęły służby ratunkowe – MOPR, straż pożarna i policja. Śmigłowcem leciały trzy osoby. Na szczęście wszystkie udało się uratować.

Sam śmigłowiec – według relacji służb – bardzo szybko zatonął w jeziorze Tałty.