Jarmark kulinarny, wspólne pieczenie sękacza, degustacje, liczne gry i konkursy, gotowanie ze zwyciężczynią programu MasterChef Olą Juszkiewicz. M.in. takie atrakcje czekały na gości Festynu Kulinarnego w Rynie. „Taki festiwal kulinarny odbywa się u nas od lat, to jest kolejna edycja, tylko trochę w innej formie. Przede wszystkim goście spróbują kuchni MasterChefa, najważniejszej osoby, zresztą pani Ola u nas w Rynie odebrała swoje laury i wyróżnienia, więc cieszy nas to bardzo, oczywiście mamy dmuchańce dla dzieci, całe nabrzeże jest ustawione różnego rodzaju atrakcjami” – mówi Jarosław Filipek, burmistrz miasta i gminy Ryn.

Na miłośników dobrego jedzenia czekała zupa rybna, którą własnoręcznie i na żywo ugotowała zwyciężczyni MasterChefa oraz autorka książki „Po pierwsze tradycja” Aleksandra Juszkiewicz. „Impreza jest świetnie zorganizowana, w przepięknym miejscu, z przepięknym widokiem na Jezioro Ryńskie, więc warunki są naprawdę idealne, żeby właśnie robić imprezy w plenerze, mamy piękną pogodę, delikatny wiaterek, więc chyba lepiej być nie mogło. Ja w Rynie też wygrałam MasterChefa, ponieważ finał właśnie był na Zamku w Rynie, więc mam ogromny sentyment do tego miejsca. Przede wszystkim dzisiaj robimy live cooking, czyli gotowanie na żywo, gdzie naszym popisowym daniem jest zupa rybna na sandaczu. Zaangażowaliśmy również publiczność, żeby nam pomogła gotować, oprócz tego przygotowałam konkursy kulinarne dotyczące ryb słodkowodnych i właśnie takich kulinariów związanych z rybami, gdzie można wygrać moją książkę z autografem” – mówi Aleksandra Juszkiewicz.

Oprócz tego, można było skosztować wielu potraw przygotowanych przez lokalnych producentów. Były wędliny, degustacja pieczonego sękacza, który przyciągnął swoim zapachem prawdziwe tłumy, nie brakowało również miodów i ciast.

Wydarzenie cieszyło się dużą popularnością, podobnie jak trzecia edycja Hip-Hop Festiwalu UWSFEST. W amfiteatrze nad Jeziorem Ryńskim swoje umiejętności zaprezentowali artyści uznani, jak i ci, którzy na scenie stali po raz pierwszy.