Przepompownia P-10 w podolsztyńskich Kieźlinach działa nieprzerwanie od 1979 roku. Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Olsztynie podjęło decyzję o jej gruntownym remoncie. „Inwestycja jest bardzo ważna dla całego układu kanalizacyjnego Olsztyna, ponieważ ta przepompownia, która jest za nami, przyjmuje ścieki z całego wschodniego Olsztyna oraz z gmin ościennych. Jest ona na tyle niezbędna, że nie mogliśmy zatrzymać jej pracy” – podkreśla Anita Chudzińska, rzecznik PWiK. A to było największym wyzwaniem przy prowadzeniu modernizacji. Dodatkowo, ewentualna awaria wywołana w trakcie prac mogła zakończyć się katastrofą ekologiczną.

Na szczęście prace przebiegają bez większych przeszkód, a zmiany już są widoczne gołym okiem, między innymi w tak zwanej hali krat. To tutaj maszyneria wyłapuje ze ścieków większe obiekty. „Uległy wymianie stare urządzenia na nowe. W chwili obecnej nowe już zostały zamontowane i pracują. Oprócz tego modernizacji ulegnie tutaj także instalacja deodoryzacji” – wyjaśnia Przemysław Stadnik, inspektor nadzoru robót sanitarnych w PWiK w Olsztynie.

Kolejne ważne miejsce w przepompowni P-10, które przechodzi modernizację, to hala pomp. „Są dwie pompy nowe. Docelowo będą tutaj zamontowane cztery pompy plus miejsce na kolejną. Oprócz tego zostaną wymienione wszystkie kolektory tłoczne” – mówi Przemysław Stadnik.

Zmodernizowany zostanie także zbiornik, który otrzyma nowe powłoki i uszczelnienie. Te wszystkie zmiany przenoszą przepompownię technologiczne z końcówki lat 70. do XXI wieku.

Ponadto zakres prac obejmuje wymianę instalacji kanalizacyjnej i elektrycznej, stolarki okiennej i drzwiowej, wyposażenia i elewacji budynku. Wartość całej inwestycji to 10 milionów złotych netto. Olsztyńskim wodociągom udało się na ten cel pozyskać dofinansowanie z Unii Europejskiej.

Prace modernizacyjne powinny się zakończyć w pierwszym kwartale 2023 roku.