Nad jeziorem Ołów w Rynie zrobiło się kolorowo. Festiwal „Eksplozja Kolorów Holi”, który odbył się tu po raz drugi, przyciągnął mieszkańców miasta i turystów. „W zeszłym roku pojawiła się pierwsza impreza, myślę, że z pozytywnym skutkiem, dlatego ją kontynuujemy, widać zainteresowanie jest spore, mam nadzieję, że z roku na rok będzie się rozrastała i właśnie o to chodzi, to jest taki początek sezonu, impreza czerwcowa, która rozpoczyna tak naprawdę wszystko, co u nas się dzieje w gminie i mieście” – mówi burmistrz Rynu Jarosław Filipek.

Spotkania ze znajomymi, taniec, muzyka i ubrania kolorowe od proszków holi – tak wyglądała zabawa w Rynie. Proszki rozrzucali przede wszystkim najmłodsi. Ale także ci starsi chętnie uczestniczyli w kolorowym święcie. „To jest jedna z lepszych, barwnych imprez, która integruje niesamowicie, bo od starszych do młodszych, no wszyscy jesteśmy kolorowi co widać na mnie. Na początku, kiedy brałam udział w 1. edycji, zastanawiałam się na czym polega ten fenomen obsypywania się kolorowym proszkiem. To jest fenomenalna, pozytywna energia i naprawdę można się przy tym super bawić” – przekonuje Marta Dąbrowska, dyrektor Regionalnego Parku Edukacji, Kultury i Turystyki w Rynie. Podczas festiwalu kolorów nie trzeba przejmować się stanem ubrań. Kolorowe proszki zmywają się bardzo łatwo. Nie są także szkodliwe dla skóry i środowiska – pozostaje tylko beztroska zabawa.

Festiwal kolorów otworzył sezon imprez plenerowych w Rynie. Ten rok jest dla miasta wyjątkowy, co będzie widać także w kalendarzu wydarzeń. „Ponieważ w tym roku obchodzimy 300-lecie uzyskania praw miejskich przez nasze miasto, więc imprez będzie sporo, będą duże, fajne wydarzenia, także zapraszamy wszystkich bardzo serdecznie” – mówi burmistrz Jarosław Filipek.

Główne obchody trzystulecia Rynu odbędą się w połowie lipca i potrwają aż tydzień.