Można było kupić ciekawe, niebanalne prezenty i na tydzień przed pierwszą gwiazdką poczuć wyjątkową atmosferę świąt. Wszystko za

sprawą Jarmarku Bożonarodzeniowego, który odbył się w Lidzbarku.

„Kolejny jarmark bożonarodzeniowy, który stał się już tradycją tutaj w Lidzbarku. Mamy 28 wystawców, co jest naprawdę dużą liczbą, ich wszystkich pomieściliśmy tutaj na bulwarze przy ulicy Działdowskiej, także jest bardzo pięknie i świątecznie” – mówi Mariusz Gołębiowski, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Lidzbarku.

Na stoiskach można było znaleźć zdrowe, wyrabiane w małych manufakturach produkty żywnościowe – jak chleby, miody, wędliny – jak i rękodzieło, ozdoby świąteczne i drzewka bożonarodzeniowe. Swoje wyroby prezentowali producenci i rękodzielnicy, ale też szkoły i harcerze.

Na stoiskach nie zabrakło też pysznych zup, pierogów, krokietów, gołąbków i smakowitych ciast, słowem każdy znalazł coś dla siebie.

Zainteresowanie wśród mieszkańców Lidzbarka było ogromne.

Ozdobą jarmarku była żywa szopka, która robiła furorę nie tylko wśród najmłodszych. A to wszystko okraszone występami tanecznymi

i wokalnymi podopiecznych lidzbarskich szkół.