Warmińska Noc Kupały w Skolitach to jedna z najbardziej rozpoznawalnych tego typu imprez w regionie. Nad jeziorem spotykają się nie tylko mieszkańcy gminy Świątki, ale również ich goście, by wspólnie świętować najkrótszą noc w roku.

Jak co roku nad skolickim jeziorem nie zabrakło ciekawych warsztatów, w tym szybkiego kursu plecenia wianków. Podczas Warmińskiej Nocy Kupały, Skolity licznie odwiedzają wystawcy z ciekawymi, niepowtarzalnymi produktami i rękodziełem. Jednym z nich był pan Marek Tomczak – jeden z nielicznych w kraju twórców gongów. Nie zabrakło oczywiście świetnej muzyki. Na scenie można było zobaczyć zespoły grające muzykę rockową i alternatywną oraz DJ-ów.

Najważniejszym punktem Nocy Kupały w Skolitach były obrzędy i nawiązania do tradycji tej wyjątkowej nocy. Nie zabrakło tańca, ognia, wody i oczywiście wianków. „Jesteśmy tak konsekwentni w naszej idei, oprócz tego, że zapraszamy do turystyki, to po prostu chcemy się bawić, ale i krzewić te tradycje prostych ludzi. Wiem, że w takiej małej miejscowości, jak się zbierze grupa ludzi i dobry pomysł, a pomysły są wszędzie, to taka Noc Kupały i wianki na wodę w Skolitach można robić co roku” – podkreśla Katarzyna Jaroszewicz, organizatorka wydarzenia.

Warmińska Noc Kupały w Skolitach odbyła się już po raz ósmy.