Przestępcy do wyłudzeń wykorzystywali legalnie działające firmy. Zamawiali u dostawców towar, za który początkowo płacili. Potem zamawiali większą partię – ale wtedy zapłata już nie następowała. W ten sposób wyłudzili 145 tys. złotych. Potem postanowili ubezpieczyć się od ryzyka transakcji z nieuczciwymi kontrahentami – czyli w rzeczywistości z samymi sobą – dzięki czemu z firm ubezpieczeniowych wyłudzili kolejne 250 tys. złotych.

Trzecim – najbardziej dochodowym elementem planu – było ubezpieczenie magazynów od np. zalania. W ten sposób nieuczciwi przedsiębiorcy wyłudzili z firm ubezpieczeniowych ponad 1,7 mln złotych, planowali wyłudzić jeszcze 700 tys. złotych.

Przestępcy wykorzystywali oprogramowanie do ukrywania się w sieci, część transakcji przeprowadzali także przy użyciu kryptowalut. Podczas zatrzymania znaleziono też dużą ilość gotówki. Teraz grozi im do 8 lat więzienia.