Firma „Marko” z Olsztyna od ponad 15 lat zajmuje się renowacją zabytków i szeroko rozumianymi pracami konserwatorskimi. Przywraca dawny wygląd starym kamienicom, dworkom, zamkom i kościołom.

Do takich zadań potrzebni są wykwalifikowani pracownicy. „Najlepiej by było, żeby miał papiery czeladnicze lub mistrzowskie. Ewentualnie szkoły branżowe, szkoła budowlana. Doświadczenie, wiadomo, jak w każdym zawodzie, jest ważniejsze w tym wszystkim” – wymienia Marek Rakowski, właściciel firmy „Marko”.

Dziś jednak jednym z największych wyzwań w tej branży jest brak wykwalifikowanej kadry. „To są zanikające już zawody, takie jak sztukator, których już nie ma. Ostatni egzamin na sztukatora w Olsztynie, w Izbie Rzemiosła był bodajże w 71. roku” – przyznaje Marek Rakowski.

Dlatego Warmińsko-Mazurska Izba Rzemiosła i Przedsiębiorczości kładzie duży nacisk na popularyzację rzemiosła i kształcenia zawodowego, które zwiększa szanse na znalezienie miejsca pracy na przykład w branży budowlanej.