Policja z Mazur telefonuje do... Teksasu
Oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Piszu otrzymał telefoniczne zgłoszenie od amerykańskiego żołnierza stacjonującego w jednostce wojskowej na terenie powiatu piskiego. Mężczyzna niepokoił się o zdrowie swojej żony, która mieszka w USA w stanie Teksas. Sytuacja była na tyle trudna i niepokojąca, że kobieta mieszkała jedynie z dwójką małych dzieci. W działania zaangażował się także operator Centrum Powiadamiania Ratunkowego.
Oficer dyżurnej piskiej jednostki wykonał mnóstwo telefonów, by pomóc tej amerykance. Dzięki jego determinacji i współpracy z Biurem Międzynarodowej Współpracy Policji Komendy Głównej Policji wszytko skończyło się dobrze. Kobieta wymagała natychmiastowej pomocy medycznej, którą otrzymała w samą porę. Trafiła do szpitala. Dziećmi zaopiekowała się babcia.