Ta wystawa prac Wojciecha Dzieszkiewicza może zaskoczyć widzów. Artysta kojarzony był z grafiką w technikach metalowego wklęsłodruku, a w jego wcześniejszych pracach dominowały motywy architektoniczne. Jednak narodziny córeczki zmieniły w jego życiu wszystko – i to widać w najnowszych pracach. „Teraz zmieniło się wszystko, tak naprawdę wszystko zaczęło się od nowa. Jest wypukłodruk, którego do tej pory nie robiłem, są duże formaty, wprowadziłem kolor, pierwszy raz w życiu posłużyłem się człowiekiem” - przyznaje artysta.

Prace są dokumentacją 3-letniego życia córeczki artysty, Antoniny – nastrojów, chwil radości, zabawy, ale również czułej relacji z ojcem. Na wystawie pojawiają się trzy etapy powstawania prac – od matrycy, przez wydruk płaski, aż po trójwymiarową formę graficzną. Narodziny córeczki przewartościowały życie artysty, a to zmieniło również jego sztukę. „Znany jest nam bardzo dobrze, bo to jest taka aktywna postać w środowisku artystycznym. I znamy go z takich prac, w których poruszał się w sferze zafascynowania architekturą, a tu pojawia się postać – to jest coś zupełnie dla Wojtka nowego, mało tego – to jest postać i przedmiot, którym on się zajmuje w zupełnie nowy sposób artystyczny, więc to jest też ciekawe” - podkreśla Małgorzata Bojarska-Waszczuk, dyrektor Galerii BWA w Olsztynie.

Wystawa prac Wojciecha Dzieszkiewicza, która jest pokłosiem Stypendium Artystycznego Prezydenta Olsztyna, będzie prezentowana w Galerii BWA w Olsztynie do 1 marca 2020 roku.