Warmia i Mazury to region, w którym niemal połowę powierzchni regionu stanowią użytki rolne. Indywidualne gospodarstwo ma wielkość średnio ok. 14 ha – to dużo na tle kraju. W dobie zmieniającego się prawa i przepisów dotyczących rolników, potrzebują oni fachowego wsparcia. Zapewnia je Warmińsko-Mazurska Izba Rolnicza w Olsztynie.

„Wszystko, co funkcjonuje w rolnictwie, dla obszarów wiejskich i rolników, Izba tym się zajmuje – czy przez pośrednictwo prawne, czy inne formy, wszystko trafia do Izby” - mówi prezes Izby Jan Heichel.

Działalność Izby to także organizacja wydarzeń i konferencji, podczas których dyskutuje się o sprawach ważnych dla rolników z Warmii i Mazur. Izba to często także pierwsza instytucja, która pomaga rolnikom radzić sobie z problemami i procedurami. „Kwestia opłacalności, kwestia oceny surowców sprzedawanych przez rolnictwo, kwestia PROWu, to są tematy bieżące, z którymi mamy do czynienia i w różny sposób pomagamy. Robią to nasi ludzie, doradzamy we współpracy z Ośrodkami Doradztwa Rolniczego” - wymienia wiceprezes Izby Romuald Tański.

Rolnicy z Warmii i Mazur pomocy mogą szukać w siedzibie Izby przy ulicy Lubeskiej 43a w Olsztynie lub w jednym z sześciu oddziałów terenowych: w Bartoszycach, Elblągu, Nowym Mieście Lubawskim, Olecku, Szczytnie i Giżycku.