„Międzyprzestrzeń” to wspólna wystawa dwóch artystów, którzy znają się i współpracują od lat. „Mieliśmy takie marzenie, żeby wspólnie zrobić w tej przestrzeni galerii w Olsztynie, która jest znakomitą przestrzenią. Myśleliśmy o wystawie, która tak naprawdę będzie miała taki charakter, która w jakiś sposób pokaże, że na różny sposób podejmujemy podobne problemy, co nie znaczy, że też inne. To, co jest rzeczą dosyć szczególną w tej wystawie, to to, że jedna z moich prac podejmuje dialog z Yosephem Yankovicem, który był bezpośrednio pedagogiem Patrika Kovacovskiego, a Patrik Kovacovsky zrobił pracę, która jest swoistym dialogiem z twórczością mojego ojca, Jana Berdyszaka, ponieważ Yoseph Yankovic i mój ojciec się znali, przyjaźnili jeszcze od końca lat sześćdziesiątych. My jesteśmy jakby następnym pokoleniem, które w jakiś sposób to kontynuuje” – mówi Marcin Berdyszak. „Właściwie jestem z wykształcenia rzeźbiarzem, ale jestem multimedialny, albo intermedialny. U mnie to tzw. mix media albo mieszana technika, z tym, że używam właśnie różne klasyczne materiały, ale też używam najnowsze technologie jak CNC, frezowanie, albo wirtualna rzeczywistość” – dodaje Patrik Kovačovský.

„Twórczość Marcina Berdyszaka w olsztyńskiej galerii gościliśmy już wielokrotnie. Były tu jego dwie wystawy indywidualne i oglądaliśmy jego instalacje również na prezentacji kolekcji Waldemara Andzelma. Patrika Kovačovskiego również mieliśmy okazję oglądać w Olsztynie, oczywiście w mniejszym zestawie. Postanowiliśmy pokazać ten duet w Olsztynie, ponieważ to są dwie bardzo ciekawe postacie i dwóch twórców, którzy wypowiadają się bardzo współcześnie, bardzo współczesnym językiem na temat swoich inspiracji artystycznych, na temat zjawisk społecznych, na temat świata w ogóle, a artyści, akurat tak się składa, bardzo dobrze znają się od wielu lat i wielokrotnie już współpracowali w różnych projektach twórczych” – podkreśla Małgorzata Bojarska-Waszczuk, dyrektor Galerii BWA w Olsztynie. „Samym kuratorem wystawy jest znany nam wszystkim zapewne Polak, znakomity niegdyś sportowiec, tenisista Wojciech Fibak, który jest również mecenasem kultury, który ma pewne związki z naszym miastem Olsztynem, bo przecież to tutaj przed wojną jego dziadek był architektem. Tutaj z Finami Wojciech Fibak mecz międzynarodowy. My jako olsztynianie mogliśmy go podziwiać, kibicować, o czym on wspomina bardzo mile” – dodaje prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz. „Jesteśmy z tego dumni, że możemy gościć tak wspaniałych ludzi, tak wspaniałych artystów, którzy nie są znani jedynie w kraju, ale też poza granicami i często to są tak jak dzisiaj – mamy gościa ze Słowacji, nie tylko z Polski.  Możemy się z tego cieszyć i cieszymy się też, że jest świetny zespół pracowników, bo wiadomo, nigdy to nie jest to praca jednoosobowa, ta praca zespołowa daje dopiero efekt i jak jest dobry klimat, są fajni współpracownicy, każdy robi tę cząstkę wtedy to dzieło jest o wiele większe, wyraźniejsze” – zaznacza Gabriela Konarzewska, dyrektor Wydziału Kultury i Ochrony Zabytków Urzędu Miasta Olsztyna.

Wystawę „Międzyprzestrzeń” można oglądać do 12 listopada.