Gietrzwałd pomaga Ukrainie. W tej chwili na terenie gminy przebywa około 200 uchodźców a liczba ta stale rośnie. Większość to kobiety i dzieci. Władze gminy, wsparte przez mieszkańców, właścicieli firm i zakładów pracy, koncentrują się na gromadzeniu darów i przekazywaniu ich uchodźcom, którzy znaleźli schronienie właśnie tutaj. W działaniach związanych z dzieleniem i przekazywaniem produktów udział bierze nawet 80 wolontariuszy. „Otworzyliśmy tak szeroko serca, że takiej akcji nie było od II Wojny Światowej. Ale rzeczywiście, ten stan jest stanem wojny prawie że również i dla nas” – mówi Jan Kasprowicz, wójt gminy Gietrzwałd.
Samorząd gminy Gietrzwałd stworzył własną bazę danych uchodźców, by dokładnie określić ich liczbę i indywidualne potrzeby. „Na bazie tych danych staramy się wesprzeć te rodziny, które przyjęły pod swój dach uchodźców. Jeśli dostaliśmy dary z Holandii, to były one rozdysponowane po naszych i nie tylko z resztą rodzinach” – wyjaśnia Joanna Jaguszewska, gminny koordynator ds. pomocy uchodźcom z Ukrainy. Gmina prowadzi już także akcję nadawania uchodźcom numerów PESEL. „To pozwoli zarejestrować się w Urzędzie Pracy, podjąć pracę. Ubezpieczenie społeczne, dzieci w szkole. Na ten okres, o którym mówi ustawa, są obywatelami Unii Europejskiej” – mówi wójt Jan Kasprowicz. Uchodźcom w załatwianiu formalności w urzędzie pomagają wolontariusze. Zapisy odbywają się telefonicznie. Niedługo pojawi się też fotograf, który nieodpłatnie będzie wykonywał potrzebne do dokumentów fotografie.
Informacje dla mieszkańców i uchodźców z Ukrainy znajdują się na stronie Urzędu Gminy w Gietrzwałdzie oraz na jej profilu facebookowym:
www.gietrzwald.pl
